niedziela, 24 sierpnia 2014

Dobrodziejstwa Internetu - YouTube

Czasów tak idealnych do nauki języków, jak teraz, nigdy wcześniej nie było. Internet jest niezmierzonym źródłem pomocy, materiałów i inspiracji (o ile mądrze się spośród tej mnogości wybiera). Na czele stoi YT. Ja w nauce norweskiego korzystam z niego na kilka sposobów.

lekcje

Karen (Crienexzy) już dawno temu, jako nastolatka zaczęła nagrywać i publikować swoje proste, krótkie filmiki, w których prezentowała norweskie wyrażenia i słówka. Widzę, że teraz wraca jako nauczyciel norweskiego.


muzyka

Kto jest najsłynniejszym skrzypkiem z Norwegii?


bajki :)

Niedawno znalazłam bajkę o listonoszu Pacie... z napisami!! Prawie skakałam z radości ;)



Coś dla bardziej zaawansowanych, czyli Kubuś Puchatek bez napisów:


piosenki dla dzieci

Dla mniej zaawansowanych - z tekstem:



I dla bardziej zaawansowanych, cała playlista (niektóre z tekstami):


Miłej zabawy :)

2 komentarze:

  1. ehh Rybak, kocham go od wygranej w Eurowizji;) do tej pory słyszałam tylko jego angielskie 'wykony'.
    Języki skandynawskie zaraz po chińskim zdają mi się najtrudniejsze, nie miałaś na początku podobnego wrażenia?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Probuje sobie przypomniec, ale chyba nie. Znam angielski i kiedys uczylam sie niemieckiego, wiec od poczatku duzo rzeczy (slow, zasad gramatycznych) bylo znajomych, jezyk laczyl sie w logiczna calosc. Teraz, po kilku tygodniach nauki moge smialo powiedziec, ze na nizszych poziomach norweski jest naprawde latwy do nauki. Zakladam ze na poziomie zaawansowanym dopiero pojawia sie schody ;)
      Dzieki za komentarz!

      Usuń